Bezpieczeństwo
Mimo, że przed każdym sklepem, bankiem, restauracją stoi strażnik, często uzbrojony, to jednak czuliśmy się na Filipinach (może poza Manilą) bardzo bezpiecznie. Obcokrajowcy traktowani są nadal jak atrakcja i poza uśmiechami i ciągłym „hello” nic im od filipińczyków nie grozi. Ludzie są niezwykle życzliwi, sympatyczni i strasznie pomocni. Dosłownie każdy mówi po angielsku, większość całkiem dobrze, więc łatwo o pomoc i informację.
Transport
Ten funkcjonuje bardzo sprawnie. Promy, autobusy czy jeepneys kursują często i w miarę punktualnie.
Jeepney – to podstawowy środek transportu na krótkich trasach (np. pomiędzy dzielnicami miasta, albo sąsiednimi miejscowościami). Funkcjonuje na zasadzie autobusu komunikacji miejskiej, czyli każdy jeepney jeździ na konkretnej trasie, która zawsze jest wyraźnie wypisana na boku pojazdu. Jeepney nie ma wyznaczonych przystanków i zatrzymuje się zawsze, gdy ktoś chce wsiąść lub wysiąść. Bardzo tania opcja transportu, zazwyczaj mniej niż 10p za osobę na krótkich trasach.
Tricykle, czyli motocykl z dospawaną budką na dwóch pasażerów i bagaż – tańsza wersja taksówki. Jeżdżą tam, gdzie życzy sobie tego klient i oficjalnie kasują za osobę za każdy przejechany kilometr. Czasem oficjalny cennik wisi w środku budy więc warto to sprawdzić. Jeśli cennika nie ma można się spodziewać kosmicznych cen typu 100p za 5 minut jazdy więc trzeba się ostro targować.
Autobusy – kursują na dłuższych trasach i występują w różnych standardach, od super luksusowych z tylko 27 wielkimi rozkładanymi fotelami (te jeżdżą zazwyczaj na nocnych długich trasach), aż po stare rozklekotane graty z drewnianymi ławkami i klimą w postaci otwartych okien.
Promy – z racji wyspiarskiego charakteru kraju są nieodłączną częścią podróżowania po Filipinach. Między sąsiednimi wyspami kursują często. Między tymi bardziej od siebie oddalonymi zazwyczaj raz dziennie lub kilka razy w tygodniu. Dana firma przewozowa zazwyczaj obsługuje połączenia w wybranym regionie kraju.
Samoloty – są dobrym rozwiązaniem, gdy ma się mało czasu. Dwukrotnie korzystaliśmy z lokalnych tanich linii Cebu Pacific. Bardzo duża sieć połączeń, ale generalnie wszystkie albo do Cebu albo do Manili. Generalnie bez zastrzeżeń. Nowe samoloty, loty w miarę na czas. Niestety jest u nich problem z płatnością przez internet kartą kredytową, ale na miejscu na Filipinach mają dużo biur sprzedaży, więc bez problemu można kupić bilet. Inne loklane linie to Zest Air, SeaAir, Air Philippines, Philipinnes Airlines.
Uwaga – na wszystkich lotniskach i w portach pobierana jest dodatkowa opłata, tzw. terminal fee. W portach jest to od 15 do 30 za osobę. Na lotniskach już gorzej:
- Puerto Princesa – 40
- Manila, lot krajowy – 200
- Manila, lot międzynarodowy – 750
- Clark, lot międzynarodowy – 600
W portach dodatkowo pobierana jest dodatkowa opłata dla bagażowych za załadowanie bagażu na prom. Wynosi ona zazwyczaj 50 za sztukę bagażu.
Zakwaterowanie
Wybór ciągle jeszcze nie za duży, ale nie jest źle. Im miejsce bardziej turystyczne (np. Panglao Island czy El Nido), tym trudniej o coś taniego. Tu ceny od 700-800 za prostą dwójkę z łazienką i wiatrakiem. W mniej turystycznych miastach można za nie największe pieniądze (700p) dostać dwójkę z łazienką, kilmą i kablówką.
Pieniądze
Bankomaty są praktycznie w każdym większym mieście (uwaga, nie ma ani jednego bankomatu na Busuanga oraz na północnym Palawan). Większość wypłaca maksymalnie 10tys w jednej transakcji, ale lepiej wcześniej zapytać w banku, bo czasem da się wypłacić 20tys i zaoszczędzić trochę na opłatach.
Nasze średnie dzienne wydatki wynosiły 3000 pesos na dwie osoby (w tym Przemek 7 razy nurkował). Myślimy, że przy trochę większej dyscyplinie oraz gdyby nie nurkować to można by się zmieścić w 2500 za parę.
Przykładowe ceny z odwiedzonych miejsc
- Autokar z lotniska w Clark do Manili (do Clark lata z KL Air Asia ) – 350 za osobę (2.5h jazdy). Autokary stoją pod halą przylotów zawsze, gdy przylatuje samolot, więc nie trzeba się nigdzie fatygować.
- Manila, nocleg w Friendly’s Guesthouse, dwójka, łazienka na korytarzu – 900p
- Manila, wstęp do kościoła Św. Augustyna na starym mieście (Itramuros ) – 100
- Manila, taxi z hostelu na lotnisko – 150
- Coron, przejazd z lotnika do miasteczka – 75
- Coron, nocleg w Seadive Resport, dwójka z łazienką i klimą – 700
- Coron, nurkowanie na wrakach z Seadive Report – 1 za 1700, 2 za 2800, 3 za 3900, w tym cały sprzęt
- Coron, wynajęcie małej banki na cały dzień – 1200-1500 (za łódź, na bance zmieści się max 4 osoby (1500 wynajem w resorcie, 1200 wynajem bezpośrednio u właściciela łódki „na mieście”
- Coron, wstęp do Seven Islands (chroniona rafa, świetny snorkeling) – 100
- Coron, wstęp na teren jezior – 200 za każde jezioro
- Coron, wstęp do gorących źródeł – 100
- Łódź z Coron do El Nido (8h) – 2200 za osobę
- El Nido, nocleg z Plaza Inn, podły pokoik z jeszcze bardziej podłą łazienką na dworze – 500
- El Nido, nocleg w dużo lepszym miejscu (nie pamiętam nazwy), dwójka z łazienką – 750
- El Nido, śniadanie w knajpce na turystów – 100
- El Nido, wycieczki po archipelagu Bacuit – od 600 do 800 za osobę w zależności, gdzie konkretnie. W cenie lancz na plaży. Dodatkowa opłata za wynajem płetw (100) i maski z rurką (150)
- Minivan z El Nido do Puerto Princesa (6h) – 600 za osobę
- Autobus na tej samej trasie (do 12h) – 350
- Puerto Princesa, Paradise View Hotel. dwójka z łazienką, klimą i kablówką – 790, bezpłatny transfer na lotnisko
- Puerto Princesa, jednodniowa wycieczka do Underground River w Sabang – 1500 za osobę, w tym lancz
- Puerto Princesa, jednodniowa wycieczka do Honda Bay – 1000, w tym lancz
- Cebu, taxi z lotniska do portu – 130 z licznikiem
- Prom z Cebu do Tagbilaran na wyspie Bohol (Ocean Jet) – 520
- Tricykl z portu w Tagbilaran na Alona Beach na wyspie Panglao – 200
- Zawaterowanie na Alona Beach – można znaleźć dwójki z łazienką od 900, ale jest ich mało. Większość resortów kasuje od 1000 wzwyż.
- Nurkowanie na wyspie Balicasang – 2800 za dwa nurkowania, w tym sprzęt
- Alona Beach, wynajęcie motocykla – 400-500 w zależnosci od pojemności
- Bohol, wejście do sanktuarium tersierów w Corella – 20
- Bohol, wjazd do Chocolate Hills – 50
- Aolna Beach, kolacja w restauracji Trudi’s Place, przystawka, danie główne i deser – 160 (lepszej opcji na plaży nie ma, jedzenie bardzo dobre)
- Prom z Tagbilaran do Dumaguate – 650
- Hotel w Dumaguate (Grand Pensionne Plaza), dwójka, łazienka, kilma, kablówka – 700
- Nurkowanie na Apo Island – 3000 za dwa nurkowania ze sprzętem
- Prom z Cebu do Masbate (14h) – 990 za osobę, miejsce leżące w dużej klimatyzowanej sali (około 80 łóżek). Za 540 jest łóżko na otwartym pokładzie.
- Prom z Masbate do Pilar na południu wyspy Luzon – 400
- Jeepney z Pilar do Donsol -15
- Donsol, dwójka z łazienką i wiatrakiem (Amor Farm Beach Resort) – 800
- Donsol, opłata rejestracyjna za pływanie z rekinami wielorybimi – 300
- Donsol, wynajem banki na 7 osób – 3500
- Jeepney z Donsol do Legazpi (2h) – 72
- Trójka z łazienką, klimą i kablówką w Legazpi (Dreams Inn) – 700
- Autokar z Legazpi do Manili (10-11h) – od 600 do 920 w zależności od standardu
- Autobus do Batangas (2-3h) – 175
- Banka z Batangas do Puerto Galera (1.5h) – 200
- White Beach, Puerto Galera, Dwójka z łazienką – 800
- White Beach, Puerto Galera, wynajęcie motocyklu – 800 z hotelu, 600 bezpośrednio od właściciela
- White Beach, Puerto Galera, godzinny masaż na plaży – 200
- White Beach, Puerto Galera, nurkowanie – 2400 za dwa nurkowania, w tym sprzęt
- White Beach, Puerto Galera, wynajęcie łódki na snorkeling po okolicy – 1500 za łódź
- Autobus z Manili do Baguio (6h) – 430
- Autobus z Baguio do Sagady (6h) – 220
- Sagada, nocleg w Sagada Guesthouse, trójka z łazienką – 700
- Sagada, przewodnik – 500 za trekking, 600 za zejście do jaskini, 1200 za kilkugodzinne przejście przez cały ciąg jaskiń
- Jeepney z Sagady do Bontoc (45min) – 45
- Jeepney z Bontoc do Banaue (2.5h) – 150
- Banaue, dwójka z łazienką w GreenView Guesthouse – 700
- Tricykl z Banaue do skrzyżowanie z drogą na Batad – 600 w dwie strony (kierowca czeka tam na nas)
- Przewodnik w Batad – 400-500 w zależności od celu. W Banaue próbują ludziom wciskać przewodników za 1200. Mówią przy tym, że przewodnik w Batad kosztuje 1800, co oczywiście jest absolutną bzdurą.
- Autobus z Banaue do Manili – 400
Ceny wybranych produktów spożywczych
- piwo San Miguel w sklepie 28, w knajpie od 35 do 45
- 1kg mango 60
- butelka wody 1.5l – 20-30
- koktajl owocowy w knajpie – od 20 do 70 w zależności od miejsca
- lokalny rum – 0.7l za 40, 0.25l za 20
- pączek – 11
- obiad w „food court” w centrum handlowym – około 65-75
- śniadanie w typowej turystycznej knajpie – 80-120
- obiad/kolacja w typowej turystycznej knajpie – od 100 do 300 w zależności od miejsca i tego co się zamawia
Inne:
- internet – od 15 do 60 za godzinę, w zależności od miejsca
- pranie – 30-40 za kilogram
- krem z filtrem do opalania – 450-550
- litr benzyny – 33-34
Jeśli ktoś planuje dużo snorklować na Filipinach, to warto zabrać ze sobą przynajmniej maskę z rurką. Można dzięki temu zaoszczędzic sporo kasy. W większości miejsc wypożyczenie maski i rurki kosztowało 150, a płetw od 100 do 150.
Filed under: Filipiny, Praktykalia, ceny itp | 5 Komentarzy »